| Użytkowników Online |
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 776
Najnowszy Użytkownik: john9
|
 |
| Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
| Newsletter |
| Dla Użytkowników |
|
| Statystyki |
|
|
|
| Ciekawe miejsca |
|
|
|
Raport w sprawie transportu Żydów
 | 152. Komisariat Policji
Wiedeń, 20 czerwca 1942
Raport
Temat: Ochrona transportu Żydów z Wiednia-Aspangbahnhof do Sobiboru, 14 czerwca 1942 roku.
Straż nad transportem sprawował oddział dowodzony przez porucznika rezerwy Fischmanna, w składzie dwóch sierżantów i trzynastu policjantów rezerwy z 1. Wschodniej Policyjnej Kom¬panii Rezerwy. Służbę przy ochronie pociągu rozpoczęto 14 czerwca 1942 roku o godzinie 11.00 w Aspangbahnhof, zgodnie z wcześniejszym telefonicznym poleceniem hauptsturmfuhrera SS Brunnera.
1. Załadunek Żydów:
Dowództwo i nadzór nad załadunkiem sprawowali hauptsturmfuhrer SS Brunner oraz hauptsturmfuhrer SS Girzik z Centralnej Agencji Emigracji Żydowskiej. W południe rozpoczęto wprowa¬dzanie Żydów do wagonów specjalnego pociągu, oczekującego na stacji Aspangbahnhof. Załadunek przebiegał bez zakłóceń. W tym czasie objęliśmy straż nad transportem. W sumie deportowano 1000 Żydów. Załadunek zakończono o godzinie 16.00. Ze względu na brak wagonów, dowództwo transportu jechało w przedziałach trzeciej, a nie drugiej klasy.
2. Podróż z Wiednia do Sobiboru:
Pociąg Da 38 wyjechał z Wiednia o godzinie 19.08 14 czerwca 1942 roku. Miastem docelowym był Sobibór, a nie Izbica, jak przewidziano w rozkładzie. Trasa przebiegała przez Lundenburg [Breclar], Brunn [Brno], Neisse [Nysę], Oppeln [Opole], Częs¬tochowę, Kielce, Radom, Dęblin, Lublin i Chełm. Transport przybył do Sobiboru 17 czerwca 1942 roku o godzinie 8.05. Po przybyciu do Lublina 16 czerwca o godzinie 21.00 okazało się, że na stacji oczekiwał już obersturmfuhrer SS Pohl, który zabrał z pociągu 51 zdolnych do pracy Żydów, w wieku od 15 do 50 lat i przetransportował ich do obozu pracy. Wydał również rozkaz, aby pozostałych 949 Żydów przewieźć do obozu pracy w Sobiborze. Obersturmfuhrer SS Pohl odebrał listy nazwisk, trzy wa¬gony bagaży (wraz z zapasami żywności) oraz 100 000 złotych. O godzinie 23.00 pociąg wyruszył z Lublina do Sobiboru. W obo¬zie dla Żydów w Trawnikach, położonym około 30 kilometrów za Lublinem, scharfuhrer SS Mayerhofer odebrał trzy wagony bagażowe i zapasy żywności.
3. Dostarczenie Żydów do Sobiboru:
17 czerwca o godzinie 8.15 pociąg wjechał na teren obozu pracy nieopodal stacji kolejowej w Sobiborze. Komendant obozu, porucznik Stangl odebrał przesyłkę 949 Żydów. Rozładowanie wagonów rozpoczęto niezwłocznie i zakończono do godziny 9.15.
4. Podróż z Sobiboru do Wiednia:
Powrotna podróż pociągiem specjalnym rozpoczęła się około godziny 10.00, zaraz po zakończeniu rozładunku Żydów. Wy¬ruszyliśmy z Sobiboru do Lublina, gdzie dotarliśmy 18 czerwca o godzinie 2.30 nad ranem. Podróż pociągiem specjalnym nie pociągnęła za sobą żadnych wydatków. Z Lublina wyruszyliśmy do Krakowa planowym pociągiem ekspresowym 18 czerwca o godzinie 8.13. Na miejsce dojechaliśmy o godzinie 17.30 tego samego dnia. W Krakowie zakwaterowaliśmy się w pomiesz¬czeniach zajmowanych przez 3. Kompanię 74. Policyjnego Bata¬lionu Rezerwy. 19 czerwca ta sama kompania wydała nam jedno¬dniowe racje żywnościowe dla wszystkich szesnastu mężczyzn. Podróż powrotną kontynuowaliśmy planowym pociągiem eks¬presowym, który wyjechał 19 czerwca o godzinie 20.08. Na wschodnią stację kolejową w Wiedniu przybyliśmy 20 czerwca o godzinie 6.30 rano.
5. Przerwa w podróży w Krakowie:
Jednostka ochrony transportu zatrzymała się w Krakowie na 26 i 1/2 godziny.
6. Przekraczanie granicy:
Pociąg specjalny przekroczył granicę dzielącą Rzeszę i Gene¬ralne Gubernatorstwo w drodze do miejsca docelowego, 15 czerwca o godzinie 13.45. Podczas podróży z powrotem minęliś¬my granicę planowym pociągiem ekspresowym 20 czerwca o godzinie 12.15 w nocy.
7. Prowiant:
Członkowie jednostki ochrony transportu mieli do dyspozycji zimne racje żywnościowe na cztery dni. Składały się one z kieł¬basy, chleba, marmolady i masła. Zapasy okazały się jednak niewystarczające, toteż 3. Kompania 74. Policyjnego Batalionu Rezerwy w Krakowie udostępniła nam dodatkowe racje, które okazały się smaczne i wystarczyły na resztę podróży.
8. Propozycje:
Członków ochrony transportów należy w przyszłości wyposażać w żywność konserwową, gdyż suchy prowiant w okresie letnim szybko się psuje. Miękką, nie suszoną kiełbasę rozpieczętowano
1 pokrojono przed wyjazdem oddziału 15 czerwca, dlatego trzeba ją było spożyć nie później niż w ciągu trzech dni, gdyż istniało niebezpieczeństwo, że mięso się zepsuje. Czwartego dnia funkcjonariusze musieli zadowolić się marmoladą, gdyż w ogromnym upale, jaki panował w wagonie, masło zdążyło zjełczeć. Poza tym ilość dostępnej żywności była raczej niewystarczająca.
9. Problemy:
Podczas przejazdu do punktu docelowego na stacjach kolejo¬wych i w drodze powrotnej nie zaistniały żadne problemy.
(podpisano)
Fischmann okręgowy porucznik Schutzpolizei
Dodane przez LukLog dnia października 05 2006 15:32:00
10729 Czytań |
 |
|
|
