Losowy cytat |
Największą przyjemność sprawia mi poznawanie prawdy - Goebbels
[Wiecej cytatów] |
 |
Użytkowników Online |
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 776
Najnowszy Użytkownik: john9
|
 |
Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
Newsletter |
Dla Użytkowników |
 |
Statystyki |
|
 |
Ciekawe miejsca |
|
 |
|
O Niemcach
 | XXX
Kto ty jesteś? - Volksdeutsch cwany
Jaki znak twój? - Krzyż złamany
Kto cię stworzył? - Zawierucha
Co cię czeka? - Gałąź sucha
XXX
Gazeciarze krzyczeli: - Wielkie sukcesy pod Stalingradem! Zdobyte dwa pokoje z kuchnią!
XXX
W oceanie rekin spotyka rekina. Podnosi ogon i krzyczy: Heil.
- Coś się takim Niemcem zrobił? - pyta go kolega
- Z czego się żyje, temu się służy.
XXX
Przychodzi cudzoziemiec do restauracji niemieckiej i każe sobie podać porcję masła do chleba. przynoszą mu je, on tylko powąchał i mruknął:
- Teraz rozumiem, dlaczego Niemcy wolą armaty...
XXX
Stara kobiecina klęcząc przed konfesjonałem spowiada się:
- Bywa i tak, że kilka razy na dzień grzeszę. Jak tylko usłyszę samolot niemiecki, to wytrzymać nie mogę i przeklinam: A bodaj cię łobuzie, żebyś tak kark skręcił!
- O to nie po katolicku, moje dziecko. Tak nie można.
- Jakże, proszę księdza?
- Trzeba mówić: Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie...
XXX
Z cyklu dowcipów tyczących się słabej sytuacji aprowizacyjnej.
Człowiek planujący samobójstwo kupuje kawałek sznura, żeby się powisić, ale sznur pęka. Człowiek skacze do rzeki, ale drewno zawarte w jego ubraniu utrzymuje go na powierzchni. Zrezygnowany, postanawia pozostać przy życiu i po 4 tygodniach odżywiania się przydziałami umiera z głodu.
XXX
Dentysta każe pacjentowi otworzyć usta.
- Staram się nie robić takich rzeczy przy całkiem obdych osobach
- No więc jak mam panu wyrwać ten ząb?
- Od tyłu, rozumie się.
XXX
Zimą dwa milczący ludzie w pociągu wykonyją ledwie zauważalne gesty pod kocami, którymi są przykryci. To głuchoniemi opowiadają sobie kawały polityczne.
XXX
Nasze oddziały zajęły dwupokojowe mieszkanie z kuchnią, WC i łazienką i zdołąły utrzymać 2/3 zdobytego terenu.
XXX
Berlińczyk i wiedeńczyk wymieniają doświadczenia z nalotów lotniczych. Pierwszy mówi: - U nas nalot był tak ciężki, że jeszcze w 4 godziny po odwołaniu alarmu spadały na ulicę szyby - To nic nadzwyczajnego. W Wiedniu przez wiele dni po nalocie spadały na bruk portrety Hitlera.
Dodane przez LukLog dnia maja 01 2006 20:36:12 0 Komentarzy � 1364 Czytań |
 |
|
Komentarze
 | |
Dodaj komentarz
 | Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|