Autor |
Znaleziska |
LukLog
Super Administrator

Postów: 206
Miejscowość: Olsztyn
Data rejestracji: 16.03.06 |
Dodane dnia 24-06-2007 18:53 |
|
|
Zastanawiałem się ostatnio nad zakupem wykrywacza metalu. Ciekawi mnie czy można jeszcze coś dziś znaleźć? Mam spisanych kilka miejsc w których według miejscowych znajdują się zakopane różne przedmioty. Czy ktoś z Was się zajmuje czymś takim i jest w stanie polecić jakiś wykrywacz średniej klasy?
PROSZĘ PAMIĘTAĆ O STOSOWANIU POLSKICH LITER NA FORUM!!!!!!!!!! |
|
Autor |
RE: Znaleziska |
Paul 305
Użytkownik
Postów: 223
Miejscowość: WARSZAWA
Data rejestracji: 24.07.08 |
Dodane dnia 26-07-2008 01:51 |
|
|
Osobiście nieznam się na wykrywaczach jednak co do miejsc to wystarczy pomyśleć gdzie toczyły się przewlekłe alki a odpowiedz stanie się oczywista.Ludzie exploratorzy nadal coś znajdują ale to pryszcz w porównaniu z tym co można znależc w Rosji włącznie z czołgami na bagnach koło Witebska! Czytałem o tym.Prywatni kolekcjonerzy z zach.europy oranizują wyjazdy do Rosji w takim celu inna sprawa że jak czytałem trzeba sporo forsy na mafie i celników.Wiadomo w Rosji tylko ryby nie biorą!  
Wir todt als sklaverein... |
|
Autor |
RE: Znaleziska |
martens
Użytkownik
Postów: 210
Data rejestracji: 23.12.07 |
Dodane dnia 27-07-2008 00:40 |
|
|
Co do czołgów to może ktoś słyszal jak pare lat temu w Estonni chyba lub na Łotwie jakiś klub miłośników militariów wyciągnął z jeziora T34 był zatopiony kilka metrów pod wodą w mule? I co najwajniesze po wyciągnięciu w zbiornikach było jeszcze troczhę paliwa a silnik został pomyśnie uruchomiony działał po 50latach spędzonych na dnie jakiegoś jeziora miał jeszcze kilkanaście sztuk amunicji ale armaty już chyba nie testowano miał niemieckie oznaczenia bowiem niemcy byli ostatnimi użytkownikami tego czołgu i oni go zatopili. Chyba obawiali się aby rosjanie go nie odbili i kolejny raz nie użyli przeciwko nim . Nie ma to jak ruska robota |
|
Autor |
RE: Znaleziska |
Paul 305
Użytkownik
Postów: 223
Miejscowość: WARSZAWA
Data rejestracji: 24.07.08 |
Dodane dnia 11-10-2010 15:53 |
|
|
A podobno Martens zawsze się uważa że to niemiecka robota słynie z rzetelności i jakości wykonania oraz pietyzmu.Widać Rosjanie coś nie coś skumali od Niemców w (tym razem) dobrym kierunku.
Wir todt als sklaverein... |
|
Autor |
RE: Znaleziska |
rosso
Użytkownik
Postów: 1
Data rejestracji: 09.03.11 |
Dodane dnia 09-03-2011 11:57 |
|
|
Ja czasem połaże z wykrywaczem , ale niczego ciekawego , oprócz paru guzików i noża , nie znalazłem .
Edytowane przez rosso dnia 09-03-2011 11:58 |
|
Autor |
RE: Znaleziska |
krzysiek
Użytkownik
Postów: 31
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 10.11.13 |
Dodane dnia 27-01-2014 10:57 |
|
|
Jeśli ktoś planuje zakup wykrywacza metali to proponuję kupić UM275.13 - koszt w granicach 700 zł. Są też wykrywacze o połowę tańsze UM275.12, ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej kupić coś lepszego i bardziej dokładnego (mniej błędów).
Cechy UM275.13:
- wodoodporna cewka detektora o średnicy 220mm; dosyć duży wyświetlacz LCD (75x40mm);
- identyfikacja rodzaju metalu; regulacja czułości (12 poziomów);
- różne tryby pracy; dyskryminator połączony z trójtonową sygnalizacją;
- wskaźnik niskiego napięcia baterii; złącze do słuchawek;
- praca w systemie non-motion (w all-metal mode),
- czułość 25cm (discriminate), 27cm (all metal); wskaźnik głębokości (12 segmentowy);
- pinpoint (w trybie all-metal); ręczna regulacja wpływu gruntu;
- zasilanie - dwie baterie 9V.
Z tego typu urządzeniem można czasami trafić na fajną pamiątkę. To fakt, że większość atrakcyjnych terenów jest już "przeczesana", ale jeszcze wiele jest do odnalezienia.

__________________________________
Letnisko Sielpia nad zalewem
Edytowane przez krzysiek dnia 27-01-2014 11:01 |
|