
Edurad Dietl nazywany byÅ‚ dzieckiem gór, późniejszym generaÅ‚em wojsk górskich. UrodziÅ‚ siÄ™ w Bad Aibling w roku 1890. W 1909 roku jako kandydat do stopnia oficerskiego tzw. fahnenjunker wstÄ…piÅ‚ do 5. królewsko-bawarskiego puÅ‚ku piechoty. Dwa lata później zostaÅ‚ podporucznikiem. Wielka Wojna lat 1914-1918 zabraÅ‚a mu dwóch braci. On sam walczyÅ‚ na froncie zachodnim bÄ™dÄ…c wielokrotnie rannym. Po jej zakoÅ„czeniu Dietl byÅ‚ tak samo rozgoryczony jak wielu biorÄ…cych w niej udziaÅ‚ żoÅ‚nierzy. W kwietniu 1919 roku Dietl wstÄ…piÅ‚ do Freikorpsu Eppa (oddziaÅ‚y paramilitarne, formowane na terenie caÅ‚ych Niemiec). Jednostka ta wzięła udziaÅ‚ w likwidacji Monachijskiej Republiki Rad. W tym samym roku Dietl zostaje czÅ‚onkiem Niemieckiej Partii Robotniczej. Trudno znaleźć w źródÅ‚ach motywy tego kroku. Faktem jest iż figuruje na listach wÅ›ród najstarszych czÅ‚onków tej partii. W 1920 roku wystÄ…piÅ‚ z ugrupowania. Jak sam powiedziaÅ‚ później – „jako oficer w sÅ‚użbie czynnej nie powinien, być czÅ‚onkiem partii”. Faktem jest jednak, że we Freikorpsie Eppa czÅ‚onkostwo w DAP/NSDAP traktowano pobÅ‚ażliwie. WynikaÅ‚o to z tego gdyż sam „ruch” uznawaÅ‚ siÄ™ za narodowy. Rok później weszÅ‚a w życie ustawa o Reichswehrze i Dietl musiaÅ‚ po włączeniu Freikorpsu do siÅ‚ zbrojnych zrezygnować z powiÄ…zaÅ„ partyjno-politycznych.
Mimo, iż zaprzysiężony został na wierność konstytucji Republiki Weimarskiej, nie zmienił swoich skrajnie prawicowych poglądów. Brał udział w każdym ruchu wywrotowym prawicy na południu Niemiec. Miał odegrać znaczącą rolę w puczu Kappa i stanąć na czele oficerów jednak jak wiadomo sam pucz ograniczył się tylko do Berlina i nazwisko Dietla nie wpisało się w karty historii. Przynajmniej nie tym razem. Po zajęciu przez wojska francuskie Nadrenii, dowództwo niemieckie przygotowało plan wzmocnienia stutysięcznej armii. W początkowym okresie brano pod uwagę liczne organizacje paramilitarne prawicy, których struktury chciano przekształcić na wzór jednostek wojskowych a w późniejszym czasie wcielić je w szeregi armii. 1 kompania Dietla miała utworzyć nowy batalion, składający się z dwóch kompanii SA. Z tego powodu Dietl, za zgodą przełożonych, wiosną 1923 roku rozpoczął szkolenie monachijskich oddziałów SA. Spotkał tam podobnie myślących kolegów i przyjaciół.
Dietl poparł pucz monachijski w czasie którego Hitler wraz z jednym z najpopularniejszych niemieckich dowódców pierwszej wojny światowej generałem Erichem Ludendorffem chcieli obalić znienawidzony system. Mimo, że nie brał bezpośredniego udziału w jego planowaniu to kiedy bawarscy oficerowie spotkali się w Monachium, zachęcał do niego, twierdząc iż młodzież już dostatecznie długo czekała, by uznać, że nadszedł czas działania. Dietl 8 listopada stawił się w koszarach by wziąć udział w od dawna zaplanowanych nocnych ćwiczeniach oddziałów SA. Krótko przed godziną 22.00 dotarła do niego wiadomość o puczu. Dietl zatwierdził podjęte już decyzje zapobiegające uzbrojeniu oddziałów SA. Pozostała jednak kwestia użycia jednostek Reichswehry. Dietl stanowczo odmówił. Wraz z trzema podporucznikami (był wśród nich późniejszy szef sztabu Dietla z Norwegii, Karl von Le Suire) zameldował iż można od nich żądać wszystkiego, lecz nie tego by osobiście strzelali do Jego Ekscelencji Ludendorffa. Po upadku puczu Dietl stanął przed komisją mającą osądzić jego działanie. W toku dochodzenia został jednak oczyszczony z zarzutów niesubordynacji.
Dietl w tym okresie nie należaÅ‚ do Å›cisÅ‚ego kierownictwa partii. Nie odwiedziÅ‚ Hitlera w wiÄ™zieniu, a ten nie wspomina o nim w swoich zapiskach. Późniejsze twierdzenie Hitlera iż Dietl byÅ‚ jednym z „akuszerów narodzin Trzeciej Rzeszy” wydaje siÄ™ przesadne. Gdyby nie podjÄ™ta rozbudowa siÅ‚ Wehrmachtu, Dietl zakoÅ„czyÅ‚by swojÄ… sÅ‚użbÄ™ wojskowÄ…. Jednak w 1935 roku mianowany zostaje dowódcÄ… jednego z pierwszych puÅ‚ków strzelców górskich Wehrmachtu. 1 kwietnia 1938 roku awansowany zostaje do stopnia generaÅ‚a majora, zaÅ› miesiÄ…c później obejmuje dowództwo 3. Dywizji Górskiej w Grazu. We wrzeÅ›niu 1939 roku wyrusza z niÄ… na II wojnÄ™ Å›wiatowÄ….
Apogeum kariera Dietla sięgnęła w okresie gdy Niemcy zaatakowały w kwietniu 1940 roku Danię i Norwegię. Jednym z najistotniejszych zadań było zajęcie portu Narwik z którego wywożono statkami rudę żelaza. Na osobiste polecenie Hitlera to właśnie dywizja dowodzona przez Dietla miała zająć port. O ile walki w Danii i pozostałej części Norwegii, poza dosyć ciężkimi stratami w walkach na morzu, zakończyły się szybko i bez większych problemów o tyle właśnie wokół Narwiku doszło do ciężkich potyczek. Do krytycznej sytuacji doszło w chwili gdy Brytyjczycy i Francuzi wysadzili desant w nadziei odbicia bronionego przez żołnierzy Dietla i marynarzy portu. Niemieckie oddziały odcięte od jakichkolwiek dostaw zostały niemalże unicestwione. Sam Hitler uważał sprawę za prawie beznadziejną. Tylko dzięki świetnemu dowodzeniu Dietla udało utrzymać się pozycję. Rozwój sytuacji na froncie we Francji zmusił Aliantów do wycofania swych sił z Norwegii. Dietl odniósł największy sukces w swojej karierze. 19 lipca 1940 roku Hitler awansował go do stopnia generała piechoty i odznaczył, Liśćmi Dębowymi do Krzyża Rycerskiego.
22 czerwca 1941 niemiecka machina wojenna zwróciÅ‚a siÄ™ przeciwko ZSRR. Dietl staÅ‚ na czele Dowództwa „Finlandia”, które na poczÄ…tku roku 1942 zostaÅ‚o przeksztaÅ‚cone w Dowództwo Armii „Finlandia”, a w czerwcu 1942 w dowództwo 20. Armii Górskiej. Owo zgrupowanie miaÅ‚o z jednej strony osÅ‚aniać przed ArmiÄ… CzerwonÄ… fiÅ„skie kopalnie niklu z drugiej zaÅ› atakować w kierunku wschodnim aby odciąć lÄ…dowe połączenia z MurmaÅ„skiem. O ile poczÄ…tkowe dziaÅ‚ania nie natrafiÅ‚y na kÅ‚opoty to wraz z coraz dalszym posuwaniem siÄ™ w głąb terytorium wroga impet uderzenia znacznie zmalaÅ‚. Wiele krwawych prób przeÅ‚amania radzieckich linii obronnych nad rzekÄ… Lica nie przyniosÅ‚o rezultatów. Straty wÅ›ród niektórych puÅ‚ków byÅ‚y tak duże, że zaczÄ™to obawiać siÄ™ zaÅ‚amania morale. PotrafiÅ‚ jednak ponownie wÅ›ród swoich żoÅ‚nierzy wyzwolić wolÄ™ walki. Nigdy nie zostaÅ‚ feldmarszaÅ‚kiem. BrakowaÅ‚o mu bowiem spektakularnego sukcesu. Wielu wÅ›ród nawet przychylnych mu oficerów twierdziÅ‚o iż nie jest tak genialnym strategiem na jakiego go wykreowano.
Faktem jest jednak, że Wehrmacht na dalekiej północy nie dokonywał takich rzezi jak to się działo na Ukrainie czy Białorusi. Nie znamy także wielu przypadku rozstrzeliwania tam komisarzy politycznych armii sowieckiej. Do dziś nie wiemy, czy prawdą jest przypisywanie Dietlowi winy za zamordowanie więźniów jednego z obozów karnych na podlegającym mu obszarze.
W późniejszym czasie brał udział w licznych wiecach propagandowych na terenie Trzeciej Rzeszy, które miały podnieść morale ludności cywilnej nękanej licznymi bombardowaniami. Wraz z upływem czasu sytuacja wojsk niemieckich w Finlandii zaczęła się znacznie pogarszać. Liczne sowieckie sukcesy na froncie wschodnim odrzucały coraz dalej na zachód oddziały hitlerowskie. Narastała obawa o wycofaniu się z wojny fińskiego sojusznika. We wrześniu 1943 roku Hitler nakazał przygotowania do wycofania się z tego kraju.
Dietl byÅ‚ zwolennikiem ideologii narodowosocjalistycznej. DaÅ‚ temu wyraz chociażby przez podpisanie rozkazu o zawieraniu zwiÄ…zków małżeÅ„skich przez niemieckich żoÅ‚nierzy z norweskimi i fiÅ„skimi dziewczÄ™tami. Stanowczo sprzeciwiaÅ‚ siÄ™ takim małżeÅ„stwom. „W przedÅ‚ożonych wnioskach chodziÅ‚o, pominÄ…wszy nieliczne wyjÄ…tki, o […] maÅ‚o wartoÅ›ciowe przedstawicielki narodów sÄ…siedzkich i rasowe odpadki. Nawet jeÅ›li Norweżki sÄ… Aryjkami, dowodziÅ‚, brakuje im znajomoÅ›ci niemieckiej kultury, dlatego nie mogÄ… być dobrymi matkami dla niemieckich dzieci”. Taka postawa spotkaÅ‚a siÄ™ z uznaniem w Naczelnym Dowództwie SiÅ‚ Zbrojnych.
Latem 1944 roku ponownie wzrosÅ‚y obawy, że Finlandia może zawrzeć separatystyczny pokój z ZSRR. 22 czerwca Dietl zameldowaÅ‚ siÄ™ u Hitlera w Obersalzbergu aby umówić możliwe sposoby pomocy Finom. DzieÅ„ później samolot Dietla ulegÅ‚ katastrofie. W zgliszczach odnaleziono jedynie dwie żywe osoby. „Bohater spod Narwiku” byÅ‚ martwy. PowoÅ‚ana komisja nie potwierdziÅ‚a plotek jakoby do katastrofy przyczyniÅ‚ siÄ™ udziaÅ‚ obcych sÅ‚użb.
Na pogrzebie stawił się sam Hitler, który nie lubił tego typu uroczystości. W mowie nad trumną powiedział, że stracił drogiego i wiernego przyjaciela, który pozostawał narodowym socjalistą nie tylko w słowach, ale z woli, przekonań i serca.
Dodane przez LukLog dnia luty 17 2008 15:53:39 10690 Czyta?
|